Potęga zmiany branży

Umiesz się zmieniać? To świetnie, masz szanse na sukces

Jak się okazuje, nawet po studiach, z wysokim tytułem naukowym i pewnymi konkretnymi umiejętnościami może być ciężko o znalezienie dobrze płatnej i satysfakcjonującej pracy. Jeśli już pojawi się szansa na zatrudnienie, przeważnie z danym stanowiskiem jest coś nie tak – najczęściej chodzi o zarobki niewspółmierne do ponoszonego trudu. Osobom, które nie są zadowolone z dotychczasowych wyników, często poleca się przekwalifikowanie. Taki zabieg może być też dobrym rozwiązaniem w związku z pojawieniem się wypalenia zawodowego. Przekwalifikowanie nie musi być drastyczne, czasami można pozostać w zbliżonej czy nawet tej samej branży. Innym razem o wiele lepszym pomysłem będzie całkowita zmiana dziedziny, spróbowanie czegoś nowego, na co się nie do tej pory nie miało odwagi.

Pomoc zainteresowanym

Z reguły chęć przekwalifikowania się bywa wspierana przez różne instytucje, na przykład urzędy pracy. W pierwszej kolejności zainteresowana osoba uzyskuje np. wykaz praktyk i staży, z których może skorzystać, chcąc zebrać niezbędne doświadczenie. Trzeba wskazać na konieczność podejmowania tego typu okazji, bo po zmianie branży nawet wykwalifikowany ekspert od czegoś na nowo staje się aspirującym nowicjuszem. Niekiedy nawet darmowa praktyka staje się okazją do nawiązania obiecujących kontaktów. Z kolei staże łączą się z kursami przygotowującymi do zawodu, a ze względu na niski wymiar godzin można je w miarę bezproblemowo połączyć ze studiami podyplomowymi. Ciekawa jest też możliwość skorzystania z programów unijnych dla osób zmieniających branżę – można w ten sposób otrzymać wysoką i bezzwrotną dotację gwarantującą lepszy start.